poniedziałek, 21 września 2015

Szaliczki "boa"

Zaczyna się niestety robić coraz zimniej... Zatem dziś pokażę wydziergane na szydełku pod koniec ostatniego sezonu szaliczki, których nie zdążyłam zaprezentować. Oto i one:


Materiały na ich wykonanie zakupiłam u koleżanki Agnieszki KLIK.

Pierwszy z cieniowanej włóczki Frilly w odcieniach błękitnych i zielonym KLIK



Drugi - z Frilly w odcieniach fioletowych, szarym i brązowym KLIK



Oba mają około metra długości. I oba uwielbiam nosić, a niebawem znów przyjdzie na nie pora. Mam jeszcze jedną Frilly do wykorzystania, w bajecznych kolorach, i lada chwila się za nią zabiorę.


Przy okazji już, bardzo dziękuję za liczne odwiedziny i miłe słowa w komentarzach. Niezmiernie ciepło pozdrawiam i ściskam te wszystkie dobre duszyczki :)

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...