Długo nie mogłam dostać mojego ulubionego wypróbowanego drutu pamięciowego do bransoletek, a kilka wcześniejszych zakupów okazało się nietrafionych. Ale na szczęscie już go mam! I nie zawachałam się wykorzystać! Oto efekty:
Na pierwszy ogień trochę niebieskości:
1. koraliki szklane crackle błękitne + szklane powlekane perełki niebieskie i białe, charms - kokardka.
2. koraliki szklane crackle turkusowo-czarne + szklane powlekane perełki niebieskie i szare, charms -serduszko "zrobione dla Ciebie".
3. bardziej wyjściowa: szklane powlekane perełki czarne + niebieskie + białe, charms - serduszko.
"Porzucając" błękity - inne zestawienia kolorystyczne.
4. koraliki szklane crackle czerwono-czarne + szklane powlekane perełki "czekoladowe" i ecru, charms - koniczynka.
5. i już całkowicie na koniec, bardzo cukierkowa: koraliki szklane crackle rózowo-transparentne + szklane powlekane perełki fioletowe i grafitowe, charms - kwiatek.
Prześliczne. Każda mi się bardzo podoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zapraszam:)
Chociaż wszystkie są śliczne - to błękity ostatnio bardzo pokochałam, więc pierwsza najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuń