poniedziałek, 23 czerwca 2014

Sutasz - podejście 2 :)

Postanowiłam znów spróbować swoich sił w walce z nieposkromionymi jeszcze jak dotąd sznureczkami sutaszowymi. Myślę że tym razem jest nieco lepiej. Ale oczywiście po nie do końca zadowalającym efekcie sięgnęłam po konkretniejsze wskazówki. Zatem niebawem kolejne starcie. Tymczasem efekt mojego drugiego podejścia do sutaszu:


Wykorzystałam sznureczki w kolorze białym i jasnoniebieskim. Koraliki to duże (prawie 1 cm) niebieskie "perełki" oraz "perełki" w rozmiarach 0,6 ; 0,4 i 0,25 cm. Wymiary "ozdoby" ok. 8,5/2,5 cm.
Początkowo myślałam o kolczykach, ale ostatecznie pomyślałam, że to co powstanie wykorzystam kiedyś jako ozdobę do włosów, potrzebuję tylko odpowiedniej opaski... Tymczasem cieszę oko tym co powstało :)



Może kiedyś się tego nauczę :)

2 komentarze:

  1. Ja zakończyłam moją przygodę z sutaszem na jednym razie:)))pomyślałam,że i tak nie osiągnę takiego kunsztu jak Joie,więc dałam sobie spokój:)fajna ozdoba Ci wyszła:))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...