Na pierwszy ogień rzućmy czerwienie.
Nr 1 Sznureczek woskowy ciemno czerwony/wiśniowy, koraliki plastikowe (3 kolory), ścieg prosty:
Nr 2 Sznureczek jak wyżej, ale ścieg skręcony :) koraliki crackle przezroczyste (zdjęcia w tym wypadku nie powalają jakością...)
Nr 3 (chyba najbardziej ze wszystkich mi się podoba) Sznureczek w kolorze czerwonym, koraliki plastikowe w dwóch wzorzystych kolorach, ścieg prosty:
I jeszcze nr 4, taka właściwie na próbę robiona, ale co tam: koraliki drewniane, dwa prostokątne z malowanymi "pajacykami", sznureczek czerwony, ścieg skręcony:
Co do tej ostatniej, podjęłam się próby zrobienia kolczyków do kompletu, niestety zanim zdążyłam zrobić drugi do pary bransoletka wyparowała... ale dokończę co zaczęłam i się pochwalę :)
Cudowne, podziwiam Twój talent i cierpliwość.
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuń